Salon to centralne miejsce w domu, w którym spędzamy wiele czasu, relaksujemy się i spotykamy z rodziną i przyjaciółmi. Aby stworzyć w nim odpowiednią atmosferę, powinniśmy zastanowić się, jakie światło będzie najlepsze dla naszego salonu – ciepłe czy zimne?
Klimatyczne wnętrze z pomocą ciepłego światła
Ciepłe światło, czyli o barwie żółtej, jest często kojarzone z przytulnością i relaksem. To idealny wybór, jeśli chcemy stworzyć ciepły, przyjazny i domowy nastrój. Ciepłe światło będzie doskonale pasowało do salonów w stylu rustykalnym, boho lub skandynawskim. Taka barwa światła jest również korzystna dla zdrowia, ponieważ pomaga zrelaksować oczy i poprawia jakość snu.
Energiczne, zimne światło do salonu
Z drugiej strony, zimne światło, czyli o barwie niebieskiej, jest kojarzone z energią i pobudzeniem. To idealny wybór, jeśli chcemy zwiększyć naszą produktywność lub stworzyć oświetlenie w stylu nowoczesnym i minimalistycznym. Zimne światło będzie również korzystne, jeśli w naszym salonie mamy dużo roślin, ponieważ sprzyja ono ich wzrostowi. To także rozwiązanie, które nadaje się do oświetlenia wnętrza podczas przyjmowania gości.
Oświetlenie w salonie – podział na strefy
Oświetlenie w salonie to nie tylko kwestia estetyki, ale także funkcjonalności. Aby uzyskać najlepsze efekty, warto podzielić salon na kilka stref oświetleniowych, które będą spełniać różne zadania i zapewnią odpowiednie warunki do pracy, odpoczynku i spotkań z rodziną i przyjaciółmi.
Strefa centralna – główne oświetlenie
Strefa centralna to podstawowa strefa oświetleniowa, która ma na celu równomierne rozświetlenie całego pomieszczenia. Najlepiej wybrać centralny punkt na suficie i zamontować tam lampę sufitową lub żyrandol, który będzie zapewniał dostateczną ilość światła. Wybierając oświetlenie do strefy ogólnej, warto pamiętać, że nie powinno być zbyt mocne ani zbyt słabe – najlepiej zastosować żarówki o mocy od 40 do 60 watów.
Strefa do czytania – punktowe oświetlenie
Jeśli w salonie mamy wygodny fotel lub kanapę do czytania, warto stworzyć strefę oświetleniową, która pozwoli nam na komfortowe czytanie książek czy gazet. W tym celu możemy zastosować punktowe oświetlenie, np. lampę podłogową lub lampę stołową. Najlepiej, aby źródło światła znajdowało się z boku lub z tyłu fotela, aby nie padało bezpośrednio w oczy.
Strefa dekoracyjna – klimatyczne oświetlenie
Strefa dekoracyjna to miejsce, w którym możemy eksperymentować z oświetleniem, aby stworzyć klimatyczny nastrój. Możemy zastosować lampy stołowe, kinkiety, świece czy lampki dekoracyjne, które będą tworzyły przytulną i romantyczną atmosferę. Ważne, aby oświetlenie w tej strefie było ciepłe i delikatne, aby nie oślepiało i nie powodowało zmęczenia wzroku.
Bardzo często jest ono wykorzystywane w celu podświetlenia dzieła sztuki, obrazu, rzeźby, kompozycji kwiatów, czy innych elementów wyposażenia, które warto eksponować.
Strefa telewizyjna – tło oświetleniowe, jak w kinie
Jeśli w salonie mamy telewizor, warto zadbać o odpowiednie tło oświetleniowe, które pozwoli nam na komfortowe oglądanie filmów. Najlepiej, aby oświetlenie w tej strefie było słabe i nie oślepiało – możemy zastosować na przykład lampki nocne, które będą rozświetlały przestrzeń w sposób subtelny i przyjemny dla oka.
Ostatecznie, wybór pomiędzy ciepłym a zimnym światłem zależy od naszych indywidualnych preferencji i stylu naszego salonu. Możemy też zdecydować się na połączenie obu rodzajów światła, aby uzyskać najlepsze efekty. Warto zawsze pamiętać, że oświetlenie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i nastrój, dlatego dobrze jest poświęcić czas na głębsze zastanowienie się i zaprojektowanie wnętrze, w którym będziemy czuli się po prostu dobrze.